Ja: A może ci kupię osłabiacz?
Siostra: Noo, są takie tłumiki do skrzypiec, żeby sobie założyć na przykład jak się gra w hotelu... albo w akademiku...
Siostra: A w samochodzie to od czego jest tłumik?
Ja: Od rury wydechowej...
Później rozmawiałyśmy jeszcze o Siódmiaku na czworakach i małej zielonej koparce na zboczu góry. Jak widać na załączonym obrazku, mam sesję:

Porównaj najlepsze i najpiękniejsze.
1 komentarz:
kiedys moj kolega miał opis "zabiore Cie właśnie tam", a pod spodem kolezanka (ktora wogole nie zna tego kolesia) miała opis "zabierzesz mnie właśnie tam... :)" kasiapelasia
Prześlij komentarz