30.1.09

Syndrom studenta

Siostra: Kupisz mi wzmacniacz?
Ja: A może ci kupię osłabiacz?
Siostra: Noo, są takie tłumiki do skrzypiec, żeby sobie założyć na przykład jak się gra w hotelu... albo w akademiku...
Siostra: A w samocho
dzie to od czego jest tłumik?
Ja: Od rury wydechowej...

Później rozmawiałyśmy jeszcze o Siódmiaku na czworakach i małej zielonej koparce na zboczu góry. Jak widać na załączonym obrazku, mam sesję:


Porównaj najlepsze i najpiękniejsze.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

kiedys moj kolega miał opis "zabiore Cie właśnie tam", a pod spodem kolezanka (ktora wogole nie zna tego kolesia) miała opis "zabierzesz mnie właśnie tam... :)" kasiapelasia